W wyniku dotychczasowych prac wykopaliskowych przebadano około 50 m2 cmentarza odkrywając 35 pochówków, w tym 12 grobów zachowanych w całości. W trzech grobach pochowano niemowlęta, w tym w jednym z nich znaleziono dwa dziecięce szkielety, usytuowane jeden nad drugim. Pochówki dzieci były przykryte dachówkami, co było typem konstrukcji grobu stosowanym na obszarze śródziemnomorskim od czasów antycznych. W literaturze fachowej określa się go terminem „a cappuccina”. Pochówki dzieci i kobiet świadczą o tym, że w tej części cmentarza chowano prawdopodobnie głównie świeckich.

Kim byli zmarli pochowani przy południowym murze kościoła? Badania antropologiczne dr Rosarii di Salvo wykazały, że była to grupa mężczyzn, kobiet i dzieci, a zatem ludność zamieszkująca w pobliżu klasztoru, a zatem nie był to jak przypuszczano pierwotnie cmentarz mnichów klasztoru greckiego. Nietypowy dla średniowiecznej Sycylii znaczny wzrost zarówno mężczyzn, jak i kobiet, pozwolił na wysunięcie hipotezy, że byli to przybysze normańscy.

Z kościołami Kalabrii i ruchem krucjatowym łączą kościół Santa Maria di Campogrosso dwa znaleziska przedstawień tzw. młynka, wpisanych w siebie trzech kwadratów. Ryty te, często łączone z popularną grą, występowały w średniowieczu także w kościołach, szpitalach i wiązane są niekiedy z ruchem krucjatowym, jako symboliczne przedstawienia Jerozolimy. Jedno z tych przestawień wystąpiło na kamieniu stanowiącym obudowę grobu.

Część z nich to zapewne osoby o wysokiej pozycji społecznej na co wskazują formy grobów przylegających bezpośrednio do południowej ściany kościoła. W jednym przypadku była to monumentalna konstrukcja kamienna (grób 4) przykrywająca zwłoki mężczyzny o niemal dwumetrowym wzroście. W innym mamy do czynienia z pieczołowicie wykonaną konstrukcją kamienną grobu o kształcie antropomorficznym (grób nr 8). Grób ten był wykorzystywany trzykrotnie. Co jakiś czas wybierano szczątki pochowanej w nim osoby by zrobić miejsce następnej. Pozostawiano jednak zazwyczaj część kości, głównie kończyn dolnych.

Problem chronologii kościoła jest nierozerwalnie związany z datowaniem cmentarza, który powstał raczej po zbudowaniu świątyni. Ponieważ ceramika, która w braku innych znalezisk stanowi zazwyczaj podstawowy instrument datowania w archeologii w tym wypadku nie rozwiązuje problemu, podstawę ustalania następstwa zdarzeń stanowiły znaleziska monet oraz datowanie metodami fizyczno-chemicznymi. Zarówno follis Wilhelma II odkryty nad grobem nr 2, jak i dwie monety znalezione na szyi dziecka w grobie nr 7 pochodzą z 1 i 2 połowy XII wieku. Podobny zakres chronologiczny ustalono na podstawie datowania C14 kości dziecka z grobu nr 2. Co więcej, pozycja stratygraficzna grobu nr 7, wskazuje, że wykopano go po dostawieniu przypory do muru istniejącego już kościoła, jest zatem znacznie odeń późniejszy.

Pozyskane dane pozwalają przypuszczać, że mury obecnie widocznej budowli zbudowano najpóźniej w połowie lub drugiej połowie XII wieku. Jej budowa mogła jednak, zgodnie z przekazami pisanymi rozpocząć się w końcu XI wieku. Odkrycia archeologiczne zweryfikowały negatywnie hipotezy historyków architektury datujących budynek kościelny na wiek trzynasty lub późniejsze stulecia.

Na tym etapie badań nie można jeszcze powiedzieć zbyt wiele o relacjach społecznych i interkulturowych. Dzięki odkryciom na cmentarzysku możemy stwierdzić jedynie, że pochowano tu zmarłych głównie w obrządku chrześcijańskim, w typowym wówczas ułożeniu zwłok w orientacji wschód-zachód z głową po stronie zachodniej i bez żadnego wyposażenia. Część zmarłych, pochowanych w jamach ziemnych, miała głowy umocowane kamieniami by spoglądały na wschód, w kierunku Ziemi Świętej, usztywniano także kamieniami kończyny w kolanach i przy stopach. Wymiary większości spośród odkrytych szkieletów wskazują, że za życia byli to osobnicy rosłej budowy, a zatem być może przybyli spoza Sycylii. Z ludnością arabską wiąże się natomiast znalezisko fragmentu steli nagrobnej z inskrypcją w stylu kufickim. Mogła ona pochodzić z wcześniejszego cmentarza arabskiego zniszczonego przez groby chrześcijańskie, mogła jednak także być elementem grobu islamskiego wykonanego na współużytkowanym z chrześcijanami cmentarzu. Jeżeli napis na steli, zgodnie z sugestią prof. z Marii Amalii de Luca z Uniwersytetu w Palermo to fragment sury 9:33 Koranu, wysławiającej islam nad wszystkie religie trudno przypuszczać, że ten drugi z powyżej wyrażonych domysłów jest realny.


Wstępna analiza stratygraficzna pozwoliła wydzielić kilka faz chronologicznych w użytkowaniu tego terenu w tym: okres sprzed budowy kościoła (I); okres funkcjonowania budowli (III), okres od destrukcji kościoła do czasów współczesnych (V). Fazy te oddzielone są odcinkami chronologicznymi istotnymi z punktu widzenia historii budowli – fazą budowy (II) i fazą rozbiórki (IV).


Faza I – okres sprzed budowy kościoła
W fazie I, poprzedzającej powstanie kościoła, formowały się warstwy (US 11; US 16) zastane przez budowniczych. Najstarszą warstwą związaną z fazą I jest warstwa 16, ciemnobrązowa gleba znajdująca się nad skałą macierzystą, o miąższości 10-20 cm. Odnotowano również warstwę, która uformowała się w wyniku wietrzenia skały (US 11). Stanowiła ona podłoże działań związanych z budową kościoła i użytkowaniem cmentarza. W tych warstwach ceramika naczyniowa występowała bardzo nielicznie (191 fragmentów) i datowana była głównie na okres późnorzymski. Nie towarzyszyły jej kości zwierzęce ani pozostałości architektoniczne.
Faza II – budowa kościoła
Z fazą budowy oraz początków funkcjonowania kościoła i cmentarza (II) wiąże się warstwa US 8. Warstwa ta o ciemnej, rdzawo-brązowej barwie, występuje na całym obszarze stanowiska, będąc niekiedy niemal nie do odróżnienia od warstw US11 i US16. W warstwie tej po raz pierwszy pojawiają się okruchy wapiennej zaprawy. Z warstwy 8 odnaleziono łącznie: 58 fragmentów ceramiki naczyniowej. Zabytki wydzielone znalezione w nawarstwieniach fazy II nie są liczne (8 fr. przedmiotów metalowych) i nie mają walorów datujących.
Silne rozdrobnienie materiału ceramicznego (odnotowano ponad 70% fragmentów o średnicy mieszczącej się w przedziale od 2 do 5 cm) i zaobserwowane ślady erozji na niektórych skorupach uniemożliwiają dokładne zinterpretowanie cech technologicznych oraz odtworzenie form naczyń, dlatego określenie ich chronologii czasem jest wręcz niemożliwe. W warstwach fazy II nie odnotowano obecności kości zwierzęcych.
Faza III – okres funkcjonowania kościoła
W okresie funkcjonowania budowli (faza III), do momentu, w którym kościół zaczyna popadać w ruinę i ostatecznie ulega rozbiórce, tworzyły się i były użytkowane m.in. w celach sepulkralnych warstwy (US 5; US 5a; 6), w których odnotowano fragmenty ceramiki naczyniowej wraz z kośćmi zwierzęcymi. W trakcie użytkowania cmentarza, kiedy to przekopywano go niejednokrotnie w celu dokonania kolejnych pochówków, natrafiano na stare groby, dostawała się tutaj także ziemia z zaplecza gospodarczego przylegającego do kościoła klasztoru. Ślady zabudowań klasztoru zostały odkryte podczas badań nieinwazyjnych wykonanych przez mgr Piotra Wronieckiego. Wypełniska grobów również można przypisać do fazy III.
W nawarstwieniach fazy III odnaleziono 27 fragmentów ceramiki i kości zwierzęce. Oprócz materiału ceramicznego, warstwy zawierały również zabytki metalowe (42 fr.). Największy zbiór zabytków metalowych stanowią gwoździe, których liczba wyniosła 38. Były one najczęściej znajdywane w wypełnisku jam grobowych lub w warstwach leżących bezpośrednio nad grobami. Odnaleziono również jedną monetę oraz 6 ułamków szkła.
Faza IV – okres rozbiórki kościoła
Wspomniane wyżej warstwy zostały przykryte warstwą bruku kamiennego, który w większości składał się z kamieni polnych pochodzących z rozbiórki, często noszących ślady zaprawy (faza IV). W warstwach fazy IV odnaleziono 2017 ułamków naczyń, co stanowi 56% zabytków ceramicznych odnalezionych na obszarze cmentarza oraz 29,65% całego inwentarza skorup z całego stanowiska. Podobnie jak w fazie II, odnaleziona ceramika jest silnie rozdrobniona, o czym świadczyć może duży udział brzuśców oraz średnica zachowanych fragmentów, która na ogół nie przekraczała 5 cm. Brak zdobienia powierzchni, domieszka użyta w znalezionych ułamkach ceramiki naczyniowej może wskazywać na ich kuchenne zastosowanie. Współwystępowanie kości zwierzęcych (przynależność gatunkowa nie została jeszcze określona) z ceramiką naczyniową zdaje się poświadczać, że cmentarz wówczas już nie pełnił swojej roli.
Faza V – okres od destrukcji kościoła do czasów współczesnych
Do fazy V została przydzielona warstwa humusu (US 1) oraz leżąca bezpośrednio pod nią warstwa użytkowa (US 2), która uformowała się po destrukcji kościoła. Składały się one z szarobrązowego piasku słabogliniastego i kamieni. W warstwach tych znajdowano fragmenty silnie rozdrobnionej ceramiki naczyniowej, której towarzyszyły kości zwierzęce (prawdopodobnie drobnych przeżuwaczy) oraz pozostałości architektoniczne, takie jak fragmenty zaprawy czy dachówek. Terminus post quem uformowania się warstw wyznacza moment rozbiórki kościoła w XVI wieku.
Podczas prac wykopaliskowych w warstwach najmłodszych odnaleziono 1249 fragmentów ceramiki naczyniowej (18,36% całego inwentarza; 34,65% fragmentów ceramiki pochodzącej z wykopów usytuowanych na obszarze cmentarza). Duży udział ceramiki w warstwach najmłodszych sugeruje, że mimo desakralizacji kościoła i jego częściowej rozbiórki, teren ten był dalej użytkowany, prawdopodobnie przez przypadkowych ludzi – wędrowców, rozbójników czy korsarzy. Tę hipotezę zdaje się również potwierdzać zróżnicowana technologia wykonania i wypału naczyń (odnotowano aż 10 barw przełamów). Różnorodność naczyń wiąże się z faktem, że pojawiły się one raczej przypadkowo i nie wiązały się jak poprzednio z gospodarką klasztoru bazylianów, dla którego wiele naczyń dostarczały własne warsztaty, co było odzwierciedlone przez większą jednolitość zbioru pochodzącego z nawarstwień fazy II oraz III.